Krishnamurti nazywa to „świadomością bez wyboru”
- Wiem, że jesteś znudzony życiem. Myślimy, że kochamy, wtedy medytacja jest sposobem, wtedy medytacja jest sposobem — wtedy medytacja jest sposobem, może brzydsze życie niż masz teraz, ponieważ samobójstwo stworzy w tobie własną brzydotę. Popełnienie samobójstwa to taki niewdzięczny czyn wobec Boga. Daje ci życie jako okazję do rozwoju, i odrzucasz okazję. I chyba że dorośniesz, chyba że dorośniesz i nie staniesz się Buddą, będziesz znowu i znowu wrzucany do życia. Miliony razy zdarzyło się to wcześniej: nadszedł czas, abyś stał się świadomy. Nie przegap tej okazji.
- Sannyas to samobójstwo — ten prawdziwy. Nie niszczy ciała, bo niszczenie ciała nie pomoże; natychmiast narodzisz się na nowo gdzieś w innym łonie. Będzie tylko odnawiać ciało; to nie jest prawdziwe samobójstwo. Sannyas to prawdziwe samobójstwo, ponieważ niszczy umysł, zabiera cię poza umysł. A jeśli jesteś poza umysłem, nie narodzisz się ponownie. Po co rodzić się wciąż na nowo?? Po co wchodzić w to błędne koło?? Wiem, że jesteś znudzony życiem. Myślimy, że kochamy, wtedy medytacja jest sposobem, wtedy medytacja jest sposobem — wtedy medytacja jest sposobem, może brzydsze życie niż masz teraz, ponieważ samobójstwo stworzy w tobie własną brzydotę. Popełnienie samobójstwa to taki niewdzięczny czyn wobec Boga. Daje ci życie jako okazję do rozwoju, i odrzucasz okazję. I chyba że dorośniesz, chyba że dorośniesz i nie staniesz się Buddą, będziesz znowu i znowu wrzucany do życia. Miliony razy zdarzyło się to wcześniej: nadszedł czas, abyś stał się świadomy. Nie przegap tej okazji.
- Popełnienie samobójstwa w jednej chwili nie wystarczy, ponieważ w jednej chwili możesz ulec złudzeniu, możesz być w iluzji. Jeśli weźmiesz truciznę, można to zrobić w ciągu jednej chwili. Mam wrażenie, że jeśli ludzie, którzy popełniają samobójstwo, spóźniają się choćby na chwilę, nigdy tego nie zrobią; jeśli opóźni się choćby o chwilę, zmienią zdanie. Popełniają samobójstwo w rodzaju szaleństwa. Mają dość, robią to w jednej chwili, i nie mają szans na powrót do własnej decyzji. Nie ma już czasu. Oni skaczą. Mogą cierpieć w oceanie i mogą zacząć płakać, płakać i krzyczeć, 'Ocal mnie!’ ale teraz jest już za późno. Cała ich istota chciałaby wrócić do życia. I wkrótce powrócą w łonie. To nie jest samobójstwo, tymczasowe samobójstwo to nie samobójstwo. Wrócisz ponownie w innym łonie, oraz, gorsze niż to, popełnienie samobójstwa będzie krążyło wokół ciebie, stanie się karmą. Będzie jak ciemny cień, posępność wokół twojej twarzy, wokół twojej istoty. Poruszasz się w życiu spowitym śmiercią. To nie będzie dobre. Mogę Ci pozwolić i przyznać do całkowitego samobójstwa: o to mi chodzi, to właśnie robię tutaj — głoszenie całkowitego samobójstwa. Razem oznacza brak powrotu, a to jest możliwe tylko dzięki głębokiej medytacji. Nadchodzi moment, w którym wszystkie pragnienia naprawdę znikają.
- Nauczę cię prawdziwego samobójstwa, możesz iść na zawsze. Oto, co to znaczy zostać Buddą — iść na zawsze. Kiedy ktoś popełniał samobójstwo w samadhi, Budda miał dla niego specjalne imię, nazwałby go ANAGAMI — ten, który nie wróci. Ten, który doszedł do najdalszego brzegu i już nie wróci. Mogę sprawić, że będziesz anagami, nie powracający. Wtedy żadne łono nie może znów być dla ciebie pułapką.
- Popełniając samobójstwo, skacząc do rzeki, lub w oceanie, lub ze szczytu wzgórza, możesz zniszczyć fizyczną część siebie. Ale twoja fizyczna część nie jest podstawowa, twoja część mentalna jest podstawą. Twoja część mentalna niesie plan dla fizycznej. Twój umysł wskoczy do innego łona i zacznie gromadzić kolejną fizyczną część. Narodzi się na nowo. Samobójstwo jest bezużyteczne. Nie jestem przeciwny samobójstwom, bo to przestępstwo. Jestem przeciwny samobójstwom, bo to daremne, to jest głupie. To jest głupie. Jeśli naprawdę chcesz popełnić samobójstwo, wtedy zostań sannjasinem. Wtedy będziesz niszczył umysł, głęboki plan dla twoich przyszłych żyć. Tak powiedział Budda — zostań srotapanną, wejdź do strumienia. Zamiast skakać z klifu, zamiast skakać do oceanu i umierać śmiercią fizyczną, wskoczyć do Buddy i umrzeć duchową śmiercią. Na tym polega sannyas — umierać we mnie. Niesie swój własny krzyż. Jeśli naprawdę masz dość swojego życia, potem zniszcz samą możliwość, że będzie się powtarzał raz po raz. Zostań srotapanną. Wtedy zostaniesz skridagamin; jeszcze raz przyjdziesz. Wtedy zostaniesz anagamin; nigdy więcej nie przyjdziesz.
- Poczucie, że życie jest całkowicie pozbawione sensu, to bycie na rozdrożu: Przysłowia Osho i spostrzeżenia na temat samobójstwa; Przysłowia Osho i spostrzeżenia na temat samobójstwa. Przysłowia Osho i spostrzeżenia na temat samobójstwa!
- Samobójstwo prowadzi donikąd, po prostu wchodzi w twoją świadomość do innego łona niższego rodzaju, bo nie mogłeś żyć na wyższym poziomie.
- Umieranie w samobójstwie to umieranie w takiej udręce, ponieważ jest to jedna z najbardziej nienaturalnych rzeczy do zrobienia, najbardziej nienormalne rzeczy do zrobienia. Żadne zwierzę nie popełnia samobójstwa, żadne drzewo nigdy nie popełnia samobójstwa — jedyny mężczyzna. Tylko człowiek może tak oszaleć. Natura nic nie wie o samobójstwie; jest to wymysł człowieka. To najbrzydszy czyn. A kiedy zrobisz sobie coś brzydkiego, nie możesz mieć nadziei, że dostaniesz lepsze życie. Umrzesz w brzydkim stanie umysłu i wejdziesz w brzydsze łono.
- Każdy akt twórczy staje się dla twórcy odrodzeniem, a każdy obojętny akt staje się samobójstwem, powolna śmierć. Być przepełnionym. Nie bądźcie skąpcami. Nie próbuj trzymać — udział! I niech troska stanie się centrum twojego życia. Wtedy nie ma potrzeby chodzenia do kościoła, nie trzeba iść do świątyni, nie ma potrzeby klękać przed jakimkolwiek bogiem i modlić się. Twoje motylkowe życie, twój sposób życia, jest modlitwa. Czegokolwiek dotkniesz, stanie się święte. mówię cokolwiek, bezwarunkowo. Miłość czyni wszystko świętym. Nieostrożność czyni wszystko brzydkim.
- Na wschodzie, sannyas ma zupełnie inny smak. Z chwilą, gdy stajesz się sannjasinem, nie jesteś już Hindusem, nie jesteś już mahometaninem, nie jesteś już chrześcijaninem. W chwili, gdy stajesz się sannjasinem, wypadasz ze wszystkich zbiorowości. Stajesz się sobą. Zdziwisz się, gdy dowiesz się, że na Wschodzie ludzie nie popełniają samobójstw tak często, jak na Zachodzie. A różnica jest duża — zbyt duży, by być tylko przypadkowym. Na Wschodzie stworzyliśmy twórczy rodzaj samobójstwa, to jest sannyas. Nadal możesz żyć, ale możesz żyć po swojemu. Wtedy znika potrzeba samobójstwa, lub staje się znacznie mniej. Na Zachodzie zawsze zdarzało się, że wyjątkowe jednostki musiały popełnić samobójstwo. Przeciętni żyją dalej, wyjątkowy musi popełnić samobójstwo. Van Gogha, Hemingway. Majakowskiego, Niżyński — to są wyjątkowe jednostki. Albo muszą popełnić samobójstwo, albo muszą zwariować — społeczeństwo doprowadza ich do szaleństwa. Społeczeństwo wywiera na nich tak dużą presję, że albo muszą ustąpić społeczeństwu i stać się po prostu anonimowymi, albo muszą zwariować, albo muszą popełnić samobójstwo. A wszystko to destrukcyjna alternatywa.
- Sannyas zabiera cię z tego życia w bardzo twórczy sposób — staje się transcendencją.
- Dla mnie, w moim rozumieniu, osoba gotowa popełnić samobójstwo jest właściwą osobą dla sannjasy, bo to oznacza, że ma już dość tego całego bzdur, że tak zwane życie jest. Ma tego dość i nie widzi w tym żadnego sensu. Ale zwykłe samobójstwo jest po prostu bardzo destrukcyjne. Uczę Cię bardzo kreatywnego samobójstwa. Umierasz — ale nie tylko umierasz… ty wskrzeszasz. Po tej stronie jest ukrzyżowanie; po drugiej stronie jest zmartwychwstanie. Takie jest znaczenie Jezusa’ ukrzyżowanie, że umarł, a jednak nie umarł. Sannyas to ten rodzaj śmierci. Umierasz, a jednak naprawdę się stajesz, po raz pierwszy, alive. Taka sytuacja przychodzi do każdego rozsądnego człowieka, do każdego mężczyzny, który ma trochę świadomości, trochę inteligencji. Zaczyna myśleć, „O co w tym wszystkim chodzi?”? Wydaje się to bezcelowe.’ Tylko przeciętne umysły nigdy o tym nie myślą. Tylko głupi ludzie wpadają w rutynę — poruszanie się w rutynie. Ale jeśli masz trochę inteligencji, na pewno poczujesz, że to życie nie ma sensu — trzeba szukać innego życia. Więc inteligencja to wielka odpowiedzialność, a inteligencja to wielki chaos, bo inteligencja to kreatywność. Rozumiem twoje zamieszanie — ponieważ jesteś inteligentną osobą; dlatego jesteś w zamieszaniu. Głupi ludzie nigdy nie są w zamieszaniu. Są nieszczęśliwi. Zostań sannjasinem!
- Dlaczego ktoś miałby chcieć popełnić samobójstwo? Śmierć nadchodzi sama — dlaczego się tak spieszysz? Śmierć nadejdzie, to zawsze przychodzi. Nawet jeśli nie chcesz, żeby to nadeszło, nadchodzi. Nie musisz iść na spotkanie, przychodzi nieproszony. Ale musisz bardzo tęsknić za swoim życiem. To z powodu gniewu, z desperacji, że chcesz popełnić samobójstwo. Nauczę cię prawdziwego samobójstwa: Zostań sannjasinem. A zwykłe samobójstwo niewiele pomoże, urodzisz się od razu w jakimś innym łonie. Jakaś głupia para będzie się gdzieś kochać, Zapamiętaj…i znowu zostaniesz uwięziony. Nie możesz tak łatwo uciec — są głupcy i głupcy. Zanim uciekniesz z tego ciała, zostaniesz złapany w inną sieć. I znowu będziesz musiał iść do szkoły i na uczelnię i na uniwersytet — pomyśl o tym! Pomyśl o tych wszystkich nieszczęśliwych doświadczeniach — które zapobiegną popełnieniu samobójstwa.
- Będąc tu ze mną, poznaj prawdziwą sztukę samobójstwa. Prawdziwa sztuka nie polega na niszczeniu ciała…ciało jest piękne, ciało nie zrobiło nic złego. To brzydki umysł. Ciało jest piękne, dusza jest piękna, ale między ciałem a duszą jest coś, co nie jest ani ciałem, ani duszą”. Tym zjawiskiem pośrednim jest umysł. To umysł ciągnie cię z powrotem do łona. Kiedy umrzesz, jeśli popełnisz samobójstwo, będziesz myślał o życiu. Popełnienie samobójstwa oznacza, że myślisz o życiu. Jesteś znudzona, dość życia; chciałbyś mieć zupełnie inny rodzaj życia, dlatego popełniasz samobójstwo — nie, że naprawdę jesteś przeciwko życiu. TEGO ŻYCIA jesteś przeciwny. Może nie chcesz być taki, jaki jesteś: chciałbyś być Aleksandrem, Napoleona, Adolf Hitler; może chcesz być najbogatszym człowiekiem na świecie, i Ty nie jesteś. To życie zawiodło, i chciałbyś być sławny, odnoszący sukcesy — Cytaty Osho na temat Zen! Ludzie popełniają samobójstwa nie dlatego, że naprawdę skończą z życiem, ale dlatego, że życie nie spełnia ich żądań. Ale żadne życie nigdy nie spełnia niczyich żądań. Zawsze będziesz czegoś tęsknić lub tamtego: jeśli masz pieniądze, możesz nie być piękna; jeśli jesteś piękna, możesz nie być inteligentny; jeśli jesteś inteligentny, możesz nie mieć pieniędzy.
- Medytacja jest metodą wewnętrznej przemiany. Kiedy samobójstwo i medytacja pozostają jedynymi alternatywami i nic więcej nie pozostaje — albo zniszczysz siebie, bo całe twoje życie nie ma sensu, lub przekształć się w nową płaszczyznę istnienia — trzeba wybierać między samobójstwem a medytacją.
- Sannyas to przemiana życia. Samobójstwo to ucieczka od życia. W obu drogach wykraczasz poza. W oba sposoby pozbywasz się tego tak zwanego życia. Ale samobójstwo to tylko chwilowa sprawa — znowu wrócisz, znowu i znowu wrócisz. Z sannyasami, drzwi się otwierają. Nie możesz wrócić, lub, nawet jeśli przyjdziesz, przyjdziesz w lepszy sposób, bardziej świadomy. Nawet jeśli przyjdziesz, przyjdziesz się czegoś nauczyć, dojrzeć.
- Sannyas jest kreatywny, samobójstwo jest destrukcyjne. W samobójstwie, po prostu robisz coś zdesperowanego. w sannjasy, robisz coś bardzo celowego, aby zmienić swoje sposoby, twój styl życia. W rzeczywistości to nie życie masz dość, tylko sposób na życie. Tak naprawdę nie masz dość życia — bo tak naprawdę nie wiesz, czym jest życie — ale z twoim wzorem życia, zawężenie, które uczyniłeś swoim życiem, zjawisko przypominające tunel, które stworzyłeś ze swojego życia, uwięzienie, które stworzyłeś ze swojego życia.
- Sannyas to samobójstwo — samobójstwo osobowości — i odrodzenie, odrodzenie indywidualności. A niewinności, świeżości i piękna tego nie da się opisać słowami. To po prostu ekstaza, która z każdym dniem rośnie i rośnie. Nie zna granic.
- Możemy popełnić głębokie samobójstwo — nie z ciała, ale umysłu. A to głębokie samobójstwo umysłu to SAMADHI. To głębokie samobójstwo umysłu to medytacja.
- Potrzebuję ludzi, którzy są gotowi popełnić samobójstwo, ponieważ są to jedyni ludzie, którzy mogą zostać sannjasinami. Sannyas to także samobójstwo — ale nie twoje samobójstwo. To deklaracja, że społeczeństwo jest martwe, a my nie chcemy żyć na cmentarzu; chcielibyśmy stworzyć własne społeczeństwo i chcielibyśmy stworzyć własne życie. Nie spiesz się. Życie jest tak cenne; nie wyrzucaj tego w ten sposób. Nie ma potrzeby. Możesz zobaczyć moich ludzi, którzy są w tej samej sytuacji — ale zamiast popełnić samobójstwo, postanowili zmienić swoje życie pomimo brzydkiego społeczeństwa, w którym żyją. Zignorowali społeczeństwo. Zaakceptowali śmierć społeczeństwa, cywilizacji i religii.
- Nawet samobójstwo nie jest samobójstwem; ponieważ zmanipulowałeś to gdzieś będziesz. Ale nie możesz popełnić samobójstwa, samobójstwo jest niemożliwe. Idziesz i wieszasz się — robisz to, umysł tam jest. Ten umysł poprowadzi cię do nowego życia, do nowej macicy. Nie możesz popełnić samobójstwa — znane jest tylko jedno samobójstwo i jest nim samadhi, ale wtedy umysł nie jest manipulatorem. Dlatego Budda umiera i po prostu umiera, i nigdy nie narodzi się ponownie. Dlatego mówimy, kiedy człowiek osiągnął samadhi, ostateczne oświecenie, już się nie urodził. Ponieważ umysł odszedł, kto może doprowadzić do nowego pragnienia, kto może doprowadzić do nowej motywacji?, kto może wprowadzić do nowego ciała?? Umysł odszedł. Jest tylko jedna śmierć i to jest śmierć umysłu.
- Tak jak samobójstwo jest decyzją życia, sannyas jest decyzją ego. Ale kiedy już zdecydujesz, ego zacznie znikać, ego popełniło samobójstwo. W rzeczywistości, sannyasy i samobójstwa są bardzo podobne. Samobójstwo to fałszywy sannyas, sannyas to prawdziwe samobójstwo — bo w samobójstwie umiera tylko ciało i narodzisz się na nowo. W sannjasach umiera ego, i jeśli wypracujesz to całkowicie, możesz nie narodzić się na nowo.
- Nawet ludzie, którzy popełniają samobójstwo, nie chcą popełnić samobójstwa. Popełniają samobójstwo, ponieważ zbyt wiele oczekiwali od życia i nie mogli tego uzyskać. Porażka była tak wielka, że życie haniebne stało się trudne. Popełnili samobójstwo nie przeciwko życiu; popełnili samobójstwo, bo nie zdążyli nauczyć się sztuki życia. Chcieli, żeby życie było wielkim błogosławieństwem, i to było przeciąganie. Na całym świecie wydaje się błędem, że tylko dlatego, że się urodziłeś, wiesz, jak żyć. To nie jest w porządku. Urodzić się to jedno. Poznanie sztuki życia i życia w pełni jest zupełnie inne. Narodziny to tylko okazja — możesz to zrobić lub zepsuć. Narodziny nie są równoznaczne z życiem. Prawie każdy myśli, że narodziny są równoważne życiu; więc z pewnością stanie się przeszkodą — tylko oddychanie, jeść codziennie, idę spać, wstawanie rano, iść do tego samego biura, te same pliki i ta sama rutyna. Dla idiotów jest zupełnie w porządku, ale dla każdego, kto ma jakąś inteligencję, będzie to przeciąganie. Bo on widzi — o co chodzi? Dlaczego w końcu żyję? Jeśli jutro znów będzie tylko powtórzenie dnia dzisiejszego, jak dzisiaj było powtórką wczoraj, więc po co żyć? Jaki jest sens niepotrzebnego powtarzania tego samego koła?, ta sama rutyna, te same wydarzenia? Ale błąd polega na tym, że zaakceptowałeś złą koncepcję, że narodziny to życie. Narodziny to tylko okazja. Albo możesz nauczyć się żyć pięknym życiem, albo po prostu zaciągnąć się na cmentarz. It is up to you. Są ludzie, dla których życie jest uciążliwe, i są ludzie, dla których nawet śmierć jest tańcem. Chcę ci powiedzieć, że jeśli uczynisz swoje życie sztuką, Twoja śmierć będzie kulminacją sztuki — najwyższy szczyt, piękno samo w sobie.
- Jedną z podstawowych rzeczy związanych z samobójstwem jest to, że pojawia się tylko u ludzi, którzy bardzo trzymają się życia. A kiedy nie uda im się lgnąć,, umysł przesuwa się na przeciwny biegun. Funkcją umysłu jest albo/albo: albo chce całości, albo nic z tego. Żądza życia nie może być całkowicie zaspokojona, ponieważ życie jako takie jest rzeczą doczesną; musi się skończyć w pewnym momencie, tak jak pewnego dnia się zaczęło. Nie możesz mieć linii z samym początkiem; gdzieś tam na pewno będzie koniec. Więc ludzie, którzy popełniają samobójstwo, nie są przeciwko życiu; tylko tak się wydaje. Chcą życia w całości, chcą go złapać w całości, a kiedy zawodzą — i są skazani na porażkę — potem z frustracji, z porażki, zaczynają myśleć o śmierci. Wtedy jedyną alternatywą jest samobójstwo. Nie zadowolą się tym, co da im życie; chcą coraz więcej i więcej. Życie jest krótkie, a ciąg pragnienia coraz więcej jest nieskończony, więc porażka jest pewna. Gdzieś tam na pewno nadejdzie chwila, kiedy poczują, że zostali oszukani przez życie. Nikt ich nie oszukuje — oszukali się. Za dużo proszą, a oni tylko pytali, nic nie dawali, nawet nie wdzięczność. W złości, w Gniewie, w zemście wahadło umysłu przesuwa się na drugi koniec — wciąż nie wiedzą, z kim się mszczą. Zabijają się: nie niszczy życia, nie niszczy istnienia.
- Medytacja może uczynić cię bogatym wewnętrznie. Wtedy samobójstwo nie wchodzi w rachubę; nawet jeśli chcesz się zniszczyć, Negatywna część jest przeciwko wszystkiemu, co jest brzydkie, ale było czczone od wieków. Twoja istota jest niezniszczalna. A poznanie tej nieśmiertelności to wielka wolność — od śmierci, od choroby, ze starości. Wszystkie te rzeczy przyjdą i odejdą, ale pozostajesz nietknięty, niepodrapany. Twoje wewnętrzne zdrowie jest poza wszelką chorobą. I jest tam, tylko do odkrycia.
- Tylko medytacja może zabić umysł, nic więcej. Medytacja to umysłowe samobójstwo, umysł popełnienia samobójstwa. Jeśli możesz odłożyć umysł na bok — bez żadnych chemikaliów, bez żadnych fizycznych środków — wtedy TY stajesz się mistrzem. A kiedy jesteś mistrzem, wszystko jest nowe. Zawsze tak było. Od samego początku do samego końca, wszystko jest nowe, młody, fresh. Śmierć nigdy nie zdarzyła się na tym świecie. To jest życie wieczne.
- Możesz popełnić samobójstwo; poradzisz sobie z własną śmiercią. Możesz mieć gotowy rewolwer, kontempluj to, przyłóż go do klatki piersiowej lub głowy, świadomie pociągnij za spust, zobaczyć eksplozję i zobaczyć śmierć. To jedna z możliwości. To bardzo destrukcyjna możliwość. Inną możliwością jest coraz bardziej zagłębianie się w medytację, osiągnąć stan świadomości, który nie może zostać utopiony przez śmierć. Wtedy nie ma potrzeby popełniać samobójstwa. A kiedy nadejdzie śmierć, niech nadejdzie. Będziesz umierał w pełni czujny, świadomy, czujny. Więc to jest samobójstwo lub sannyas, samobójstwo lub samadhi.
- Więc do mnie, medytacja jest nie tylko zbawieniem dla jednostki, transformacja dla jednostki; może również stanowić podstawę transformacji całego społeczeństwa, istoty ludzkiej jako takiej.
