Cytaty Osho o przebudzeniu
- Przebudzenie może przydarzyć się każdemu: przydarzyło się to Jezusowi, zdarzyło się to Lao Tzu, zdarzyło się to Basho — to może się przydarzyć każdemu.
- Przebudzenie może być natychmiastowe, przebudzenie może być nagłe — W rzeczywistości, przebudzenie może być TYLKO nagłe. Kiedy kogoś budzisz, to nie jest takie powolne, w częściach, stopniowo, on się budzi. To nie jest tak, że teraz nie śpi na dziesięć procent, teraz dwadzieścia, teraz trzydzieści, teraz czterdzieści, teraz dziewięćdziesiąt dziewięć, teraz dziewięćdziesiąt dziewięć przecinek dziewięć, a potem sto procent — nie. Kiedy potrząsasz śpiącą osobą, budzi się natychmiast. Albo ktoś śpi, albo nie śpi; nie ma między nimi miejsca. Dlatego Budda mówi, że oświecenie jest nagłym doświadczeniem; to nie jest stopniowe, to nie jest tak, że przybywasz schodami. Oświecenia nie można podzielić na części; jest niepodzielny, organic unity. Albo to masz, albo nie masz.
- Najbardziej fundamentalną prawdą religijną jest to, że człowiek śpi — nie fizycznie, ale metafizycznie; najwyraźniej nie, but deep down. Człowiek żyje w głębokim śnie. On pracuje, On się porusza, on myśli, on sobie wyobraża, on marzy, ale sen nadal jest podstawowym podłożem jego życia. Rzadko zdarzają się chwile, kiedy czujesz się naprawdę rozbudzony, very rare; można je policzyć na palcach. jeśli za siedemdziesiąt lat’ życiu miałeś tylko siedem chwil przebudzenia, że, także, will be too much. Man lives like a robot: sprawny mechanicznie, ale bez świadomości. Stąd cały problem! Jest tak wiele problemów, z którymi człowiek musi się zmierzyć, ale wszystkie są produktami ubocznymi jego snu.
- Budda mówi: Tylko dzięki przebudzeniu można odnieść zwycięstwo; nie podbijając świata, ale podbijając własną nieświadomość.
- Oświecenie jest po prostu przebudzeniem ze snu. To stać się świadomym.
- Zen jest metodą przebudzenia, nie teologia. Nie mówi o Bogu: zmusza cię do Boga. Uderza cię na wiele sposobów, abyś mógł obudzić się w Bogu. Spać to znaczy być na świecie: być przebudzonym to być w Bogu.
- Jest to jedno z najważniejszych akcentów Bodhidharmy. że wszyscy macie — każda istota ludzka ma — ta sama przestrzeń w tobie, ten sam nie-umysł, i ten sam potencjał rozkwitania w wyjątkowy kwitnienie. Nikt nie jest biedny i nikt nie jest bogaty, jeśli chodzi o wewnętrzną istotę. Zawsze to miałeś. Nawet w tej chwili wszyscy jesteście buddami. Ale nigdy nie zajrzałeś w siebie, nigdy tego nie odkryłeś. Pamiętaj o stanie buddy, oświecenie, budzenie, oswobodzenie, moksza, nirvana; wszystkie te słowa oznaczają to samo.
- Jesteś już oświecony. Po prostu o tym zapomniałeś. Musisz mieć przypomnienie, to wszystko. Funkcją Mistrza jest przypominanie ci, nie po to, by dać ci drogę, ale by dać ci wspomnienie; nie podawać ci metod kultywacji, nie dać ci charakteru, cnota, ale tylko świadomość, inteligencja, budzenie. W jednej chwili można to osiągnąć, ponieważ nigdy go nie zgubiłeś. Śnisz, że jesteś nieoświecony.
- W chwili, gdy umysł znika ze wszystkimi jego iluzjami, marzeniami, myślami i wyobrażeniami, widzisz w sobie przebudzenie, którego możesz nazwać buddą, możesz zadzwonić do Chrystusa. To są po prostu imiona. Ale jedno jest pewne: w chwili, gdy twój umysł znika, pojawia się w tobie coś boskiego i zaczyna wyrastać na ogromne drzewo z wielkim ulistnieniem, z pięknymi kwiatami, z doskonałymi owocami.
- To jest prawdziwe przebudzenie. Przejście od ego do stanu bez ego jest najbardziej radykalną zmianą z możliwych. Nie ma innej większej rewolucji niż ta, ponieważ prowadzi cię do najwyższego szczytu świadomości, budzenie. To sprawia, że jesteś Buddą, przebudzony?.
- Oświecenie nie jest czymś w rodzaju osiągnięcia; nie można tego osiągnąć. Trzeba zniknąć, żeby to się stało. To się dzieje i dzieje się tylko pod nieobecność ego. A kiedy coś robisz, ego staje się coraz bardziej wzmocnione. Ego jest wykonawcą, a oświecenie dzieje się w stanie niedziałania. To po prostu uświadomienie sobie tego, kim jesteś; to nie jest kwestia osiągnięć. You are already it! Tylko przebudzenie, tylko zwrot w!
- Doświadczenie oświecenia, budzenie, oświetlenie, dzieje się, gdy nie ma umysłu. Oświecenie jest doświadczeniem bez umysłu. Nie ma tam słów, język nie istnieje. W rzeczywistości, Ciebie też tam nie ma. To taka cisza, tak głęboki i nieskończony.
- Jeśli twoja świadomość jest czysta, czysty, Bardziej inteligentni mogą natychmiast przejść przez transformację, niedaleka jest chwila, w której wybuchniesz świetlistym blaskiem. To właśnie jest znane jako oświecenie, lub przebudzenie, lub samorealizacji.
- Ten stan czujności jest twoją czystą świadomością. I to nie jest twoje, jest to uniwersalna świadomość. Można to nazwać przebudzeniem, możesz to nazwać stanem buddy, możesz to nazwać oświeceniem, imiona nie mają znaczenia.
- Jedyną cechą, jaką posiada budda, jest bycie świadkiem. Medytacja to stan jasności. Medytacja to stan jasności. Bądź świadkiem, że nie jesteś ciałem astralnym ani subtelnym. Świadectwo, że jesteś tylko świadkiem i niczym więcej. To jest wasza najczystsza świadomość. To jest twoje przebudzenie.
- “Sambudda.” Oznacza przebudzonego. Człowiek śpi. Nawet gdy jest przytomny, on nie jest przytomny. Ten stan przebudzenia jest rodzajem subtelnego snu — marzenia Kontynuuj. Nawet gdy nie śpisz, istnieje podłoże snów, kontinuum. To nie jest prawdziwe przebudzenie. Prawdziwe przebudzenie ma miejsce wtedy, gdy w umyśle nie ma myśli, żadnego snu w umyśle, żadnego pragnienia w umyśle… kiedy umysł jest całkowicie pozbawiony wszelkich treści i istnieje tylko czysta świadomość, kiedy niebo jest zupełnie puste od wszystkich chmur. To jest prawdziwe przebudzenie: świadomość bez treści. Taki jest cel wszystkich medytacji, i to jest poszukiwanie wszystkich religii: teraz do metafizycznego przebudzenia.
- Oświecenie to nic innego jak przebudzenie. Dla oświeconej osoby, całe nasze życie to tylko sny.
- Nie potrzebujesz żadnego Boga, jeśli nie śpisz. Twoje przebudzenie, twoje oświecenie sprawia, że się śmiejesz, że “Szukałem Boga na niebie, a on się we mnie ukrywał.”
- Gautam Budda nie jest jedynym buddą w historii świata; na całym świecie było tysiące buddów, w różnych częściach świata. Mogą nie być znani jako buddowie, ponieważ "budda"’ oznacza po prostu przebudzonego. To nie jest imię Gautama Buddy; nazywał się Gautam Siddharth. Budda jest jego przebudzeniem, jego oświecenie, jego poznanie siebie i istnienie. Każdy, kto się przebudzi, może być nazwany buddą, nie ma niczyjego monopolu. Słowo nie należy do Gautama Buddy, to nie jest jego imię; to jakość, która mu się przydarzyła, jego przebudzenie. Ktokolwiek się obudził, gdziekolwiek na świecie, ma prawo nazywać się buddą.
- używam słowa „budda”’ jako symbol całkowitego przebudzenia, absolutnego oświecenia.
- Ilekroć jest przebudzona osoba, w kontekście jego przebudzenia Bóg staje się realny. To jedyna możliwość, aby Bóg był. Być naprawdę człowiekiem to stać się przestrzenią, w której Bóg może w tobie zaistnieć.
- Budda mówi: To świetna okazja, rzadkie błogosławieństwo — bo jeśli trochę się wysilisz, możesz się obudzić. Pies nie może się obudzić, wszelki wysiłek, jaki podejmuje. Drzewo nie może się obudzić; jakkolwiek się stara, it is not possible. Jeśli drzewo bardzo się stara, stanie się psem. Jeśli pies bardzo się stara, pies może stać się człowiekiem. Ale przebudzenie zdarza się tylko wtedy, gdy jesteś istotą ludzką. Droga do Boga wiedzie tylko od człowieka. A na wschodzie myślimy — i ta myśl ma w sobie wiele ważności — że nawet DEVAS, anioły, bogowie, nie są tak błogosławieni jak człowiek. Czemu? Bo człowiek stoi na rozdrożu. Nawet jeśli bogowie muszą zostać wyzwoleni, będą musieli urodzić się jako ludzie.
- Świat może być pociągnięty przez ideę przebudzenia, ale sen ma swój kojący spokój. Więc kiedy rozmawiasz z ludźmi o świadomości, mogą tego słuchać — mogą nawet pomyśleć, że spróbują — ale pozostawanie nieprzytomnym jest bardzo pocieszające. I kiedy otaczają cię miliony śpiących ludzi, ich sen wpłynie na ciebie, chyba że doszedłeś do najwyższego szczytu świadomości — skąd nie ma odwrotu.
- Nie mogę zapewnić ci lepszego snu. Chciałbym dać ci lepsze przebudzenie, lepsza świadomość.
- Dla mnie sannyas jest przebudzeniem, nie ucieczka. Jest to świadomość całego fenomenu życia — że to gra.
- Sannjasa oznacza włożenie całej swojej energii w przebudzenie. Potrzebny jest tylko całkowity wysiłek — namiętny, intensywny. Od tej chwili myśl o świadomości jako o kwestii życia i śmierci. W rzeczywistości jest to kwestia życia i śmierci. Bez świadomości po prostu codziennie umierasz; ze świadomością zaczynasz żyć po raz pierwszy, a potem życie staje się coraz większe, twardszy i twardszy.
- Budda jest świadomością, prosta świadomość. To się budzi, to się budzi. Budda nie ma nic wspólnego z Gautam Siddhartha; on jest tylko jednym z buddów. O wiele więcej go poprzedziło, o wiele więcej go przejęło. I pewnego dnia również zostaniesz buddą. Możesz stać się już teraz, because you are it. To tylko kwestia rozpoznania swojej rzeczywistości, pamiętania.
- Sannyas nie może być przypadkowy; to powinno być celowe. Powinieneś być gotowy na każdą przemianę, jakakolwiek zmiana. A ciekawski człowiek nie jest na to gotowy — tylko poszukiwacz, tylko ten, który jest gotów zaryzykować swoje życie. To ryzykowanie życia jest początkiem nowej świadomości w tobie. To przebudzenie twojej duszy.
- Z wyjątkiem przebudzenia, nic nie jest tu bezpieczne. Wszystko jest po prostu… halucynacja, wszystko jest po prostu… oszukiwać siebie, tworzenie coraz to nowszych miraży. Oaza nie istnieje! Ten świat to pustynia. Oaza istnieje tylko w twojej świadomości. Stwórz tę oazę świadomości. I cokolwiek jest do tego potrzebne, do. Jakakolwiek cena musi zostać zapłacona, płacić. Cokolwiek trzeba zaryzykować, ryzyko — bo wszystko inne i tak zostanie ci odebrane. Śmierć nadejdzie, i twoją pracę i twoją żonę i twoje dzieci i twoje imię i sławę — wszystko zostanie zabrane. Zanim nadejdzie śmierć, szukaj świadomości, ponieważ ci, którzy stają się świadomi w życiu, dla nich, śmierć nigdy nie nadchodzi. Stają się nieśmiertelni. Wiedzą, czym jest nieśmiertelność. Ponieważ w swojej świadomości poznajesz nie ciało, ale ten, który w nim mieszka,.
- Tak, świadomość, budzenie, jest uciążliwe, ale to jest warte trudności. W porównaniu z tym, co otrzymujesz, trudność jest niczym. Każdy, kto kiedykolwiek osiągnął, oświadczył, że to, co zrobił, było niczym, podczas gdy to, co zyskali, było wszystkim. Dlatego mówią o osiągnięciu jako o sakramencie, prasad, prezent: nie można tego osiągnąć wysiłkiem, nie ma związku z tym, co robimy. To tak, jakbyśmy wykonali pracę wartą dolara, i otrzymał w zamian miliard dolarów. Nic nie zrobiliśmy, i otrzymujemy wszystko. Wydaje się, że nie ma związku przyczynowo-skutkowego między pracą a nagrodą; stąd słowo prasad — prezent. Nie osiągnięto go naszym wysiłkiem; zostało nam ofiarowane z łaski.
- Przebudzenie Buddy jest bardzo łatwym i relaksującym zjawiskiem. Teraz, gdy tak wielu ludzi się obudziło, ścieżka stała się jasna; nie jest już trudne i uciążliwe. Możesz żartobliwie wejść do środka i radośnie doświadczyć przebudzenia świadomości. Nie jest tak daleko, jak w przypadku Gautama Buddy.
- The whole order of sannyas was created as group work. Awakening becomes more possible if there are ten thousand people working in a group, so even if one is awakened, he can create a chain of awakenings.
- Całą naukę religii można sprowadzić do jednej sztuki przebudzenia. Wszystkie religie są w zasadzie tylko metodami przebudzenia. Metody są różne, ponieważ ludzie są różni, ale cel jest ten sam — celem jest świadomość. Cel jest ostateczny, absolute, świadomość.
- Sannyas jest początkiem wyjścia z prawa karmy. Ponieważ sannyas jest początkiem przebudzenia. Sannyas to twój wysiłek, aby wydostać się z rutyny, w której żyłeś przez wiele żyć. Sannyas to wgląd, że „wystarczy”, i powinienem wyjść z rutynowego życia, Powinienem wyrwać się z tej mechaniczności. Powinienem wyjść w jasność, w jasność. Dość już wędrowałem w dżungli nieświadomości, w ciemną noc duszy. Powinienem szukać świtu, na rano.’
- Prawda jest taka, że przebudzenie jest dla ciebie najbliższą rzeczywistością, tylko u twego boku. To nie jest daleko; dlatego nie może być celem. Wszystkie cele są snem, wszystkie osiągnięcia są snem. Przebudzenie nie może być celem, ponieważ człowiek, który śpi, nie może nawet pomyśleć, czym może być przebudzenie. Nie może sprawić, w jego śnie, cel oświecenia — to jest niemożliwe. Albo cokolwiek stworzy, będzie zupełnie inne od rzeczywistości oświecenia. Oświecenie jest częścią waszej budzącej się świadomości.
