Cytaty Osho o prawie karmy

Cytaty Osho o prawie karmy

1. Istnieje tylko dla nieprzytomnego człowieka. Prawo karmy istnieje tylko dla człowieka nieświadomego; dla świadomego człowieka nie istnieje prawo karmy. To naprawdę nieświadomość sprawia, że ​​cierpisz. Jeśli zrobisz coś nieświadomie, będziesz cierpieć, wtedy karma zostanie stworzona. „Karma’ oznacza działanie nieświadome. Jeśli robisz coś świadomie, w pełni czujny, żadna karma nie jest tworzona. Jeśli twój czyn jest totalny, spontaniczny, w tym momencie jest skończone. To jest atomowe, to nie jest ciągłość. Nie pozostawia śladów. Dlatego oświecony człowiek jest nieprzewidywalny. Tylko nieoświecony człowiek jest przewidywalny, ponieważ porusza się nieświadomie, w rutynowy sposób, mechanically. W jego życiu nie ma niespodzianek. Ktoś ciebie kocha, a ty go kochasz. Ktoś cię nienawidzi, a ty go nienawidzisz. Ktoś przychodzi i chwali Cię, a Ty czujesz się bardzo rozbudowany jak balon. Dlatego ludzie tak często używają masła — chwalenie innych pomaga.
2. Kiedy obudziła się świadomość, działasz po raz pierwszy, nie reagujesz i to działanie jest poza prawem karmy. Prawo karmy dotyczy tylko istoty nieświadomej. Człowiek świadomy ma absolutną wolność. Nie wiąże go żadne prawo, żadne prawo go nie definiuje. Jest rozległy jak niebo, jest nieskończony jak niebo. Jego wolność jest absolutna.
3. Pamiętać, to jako BARDZO fundamentalne prawo: każde doświadczenie, które jest kompletne, skończyłeś z tym. Nie pozostawia żadnej karmy, nie tworzy żadnej karmy. Nie tworzy żadnego śladu, nie pozostawia w tobie śladu — nie ma nawet śladów stóp. Nic z niego nie zostało. Po prostu znika, odparowuje.
4. Sannyas jest początkiem wyjścia z prawa karmy. Ponieważ sannyas jest początkiem przebudzenia. Sannjasa jest twoim wysiłkiem, aby wydostać się z rutyny, w której żyłeś przez wiele żywotów. Sannyas to wgląd, że „wystarczy”, i powinienem wyjść z rutynowego życia, Powinienem wyrwać się z tej mechaniczności. Powinienem wyjść w jasność, w jasność. Dość już wędrowałem w dżungli nieświadomości, w ciemną noc duszy. Powinienem szukać świtu, na rano.’ To poszukiwanie słońca, to lot w stronę słońca. Dlatego na Wschodzie wybraliśmy ochrę jako kolor sannyas — to jest kolor słońca, promienie słoneczne, poranki. Poszukiwanie światła, poszukiwanie świadomości, poszukiwanie oświecenia. Kiedy zaczniesz być coraz bardziej świadomy, coraz mniej będziesz częścią prawa karmy. A kiedy już zasmakujesz i zasmakujesz odrobiny wolności, nikt nie może zmusić Cię z powrotem do więzienia. Otworzysz skrzydła i polecisz w stronę słońca.
5. Prawo karmy mówi: Cokolwiek zrobiłeś w przeszłości wciąż nad tobą dominuje. Jesteś opętany przez martwą przeszłość; jesteś manipulowany przez martwą przeszłość. Cokolwiek zrobiłeś wczoraj, stało się wzorem, struktura, postać, a ty po prostu to dzisiaj powtarzasz. Powtarzając to, będziesz to egzekwować. Jutro się wzmocni, a pojutrze jeszcze mocniej. I życie po życiu, jeśli będziesz powtarzać pewną rzecz, tworzy rowki w twoim umyśle — a potem staje się to absolutną koniecznością. Po prostu żyjesz jak robot. Gurdżijew mawiał, że człowiek jest maszyną. To prawda. Chyba że staniesz się Buddą, jesteś maszyną. Co oznacza słowo „Budda’ mean? „Budda’ oznacza tego, który się obudził, świadomy. Uświadomić sobie.
6. Nikt nie jest za Ciebie odpowiedzialny poza Tobą samym, Zapamiętaj. Jeśli jesteś szalony, jesteś szalony — musisz to załatwić: to twój czyn! Tak mówią Hindusi: twoja karma. Znaczenie jest bardzo głębokie. To nie jest teoria. They say, kimkolwiek jesteś, jest to twoja własna praca, więc zrób porządek! Nikt inny nie jest za ciebie odpowiedzialny, tylko ty jesteś odpowiedzialny.
7. To jest to, co robisz. Zawsze odpowiedzialny jest ten drugi: powinien był zrobić coś innego i nie byłoby cierpienia. Nie, drugi w ogóle nie jest odpowiedzialny. You are responsible, i chyba że świadomie weźmiesz na siebie tę odpowiedzialność, nie zmienisz się. Zmiana stanie się możliwa, łatwo możliwe, w momencie, gdy zdasz sobie sprawę, że jesteś za to odpowiedzialny. Jeśli cierpiałeś, to był twój wybór. Oto czym jest prawo karmy, nic więcej: jesteś w pełni odpowiedzialny. Whatsoever happens — cierpienie czy szczęście, piekło czy niebo — cokolwiek się stanie, ostatecznie jesteś całkowicie odpowiedzialny. Oto czym jest prawo karmy: całkowita odpowiedzialność spoczywa na tobie. But don’t be afraid, nie bój się tego, ponieważ jeśli całkowita odpowiedzialność spoczywa na tobie, potem nagle otwierają się drzwi wolności — ponieważ jeśli jesteś przyczyną swojego cierpienia, możesz się zmienić. Jeśli przyczyną są inni, wtedy nie możesz się zmienić. Więc jak możesz się zmienić? Chyba że cały świat się zmieni, you will suffer. I wydaje się, że nie ma sposobu, aby zmienić innych — wtedy cierpienie nie może się skończyć. Ale jesteśmy tak pesymistyczni, że nawet tak piękne doktryny jak prawo karmy interpretujemy w taki sposób, że nas nie uwalniają i nie wyzwalają, ale raczej, przeciwnie, czynią nas bardziej obciążonymi. W Indiach prawo karmy znane jest od co najmniej pięciu tysięcy lat, a nawet więcej, ale co zrobiliśmy?? Nie chodzi o to, że wzięliśmy na siebie odpowiedzialność; zrzuciliśmy całą odpowiedzialność na prawo karmy — że dzieje się to z powodu prawa karmy i nic nie możemy zrobić, nothing can be done; z powodu przeszłych wcieleń to życie jest takie. Prawo karmy miało cię uwolnić. Dawał ci całkowitą wolność w stosunku do siebie. Nikt inny nie może sprawić ci cierpienia — to była wiadomość. Jeśli cierpisz, stworzyłeś to. Jesteś panem swojego losu, a jeśli chcesz to zmienić, od razu możesz to zmienić, a życie będzie inne.
8. Pamiętaj to — Bóg jest odpowiedzią. To dźwięczenie twojego istnienia. Jeśli pójdziesz na wzgórza i powiesz coś, wzgórza nim rozbrzmiewają. Całe istnienie rozbrzmiewa w tobie. Cokolwiek zrobisz, zostanie ci zwrócone; to jest prawo karmy. To nie jest kwestia szczegółów: obraziłeś kogoś, więc ten sam mężczyzna obrazi cię w jakimś życiu. Don’t be foolish! Don’t be silly! Ale prawo ma rację. To mówi: Cokolwiek dajesz, otrzymacie. Cokolwiek zasiejesz, będziesz zbierać. Bóg przychodzi do ciebie tak, jak do niego docierasz.
9. Nie zgadzam się z prawem karmy głoszonym przez hinduizm, dżinizm, buddyzm; to jest brzydkie. Jest to próba utrzymania status quo społeczeństwa. Chroni bogatych, potężny, i utrzymuje biednych cierpiących w stanie narkotycznym. Nic nie można zrobić z twoim przeszłym życiem; musisz poczekać na przyszłe życie. Nic nie można zrobić w tym życiu. Jeśli Wschód jest taki biedny, te religie są odpowiedzialne. Jesteś nieszczęśliwy, ponieważ nie używasz swojej inteligencji. Jesteś nieszczęśliwy, ponieważ wciąż nosisz warunki, które czynią Cię nieszczęśliwym. Jesteś biedny, nie z powodu twojego przeszłego życia, ale z powodu głupoty twoich rodziców, którzy nadal produkowali dzieci: jeden tuzin, dwa tuziny. Jesteś biedny, ponieważ jesteś wykorzystywany. Jesteś biedny, ponieważ żyjesz w systemie, który jest nieruchomy, żaden ruch nie jest dozwolony.
10. Wschód potrzebuje ogromnej rewolucji, która zniszczy rozróżnienie między kastami: bramini, wysoka kasta; śudrowie, Najniższy; i inne kasty. Wschód potrzebuje postawy rewolucyjnej — że prawo przyczyny i skutku działa tu i teraz; nie czeka na śmierć. Jeśli zrobisz coś dobrego, natychmiast zostaniesz nagrodzony. Jeśli chodzi o mnie, w samym akcie czynienia dobra jest nagroda. Jeśli ktoś upadł na ziemię, i pomagasz mu wstać, nie czujesz się szczęśliwy?? Czy twoje serce nie czuje, że zrobiłeś coś ludzkiego?? Jeśli ktoś tonie w oceanie, a ty odwracasz się i nie przejmujesz się tym, co się z nim dzieje, czy myślisz, że będziesz mógł spać tej nocy?? Czy tonący człowiek nie stanie się koszmarem?? Każde działanie ma swoją nieodłączną nagrodę lub karę. Istnienie nie czeka tak długo. Całe prawo karmy jest tylko wymysłem braminów. Utrzymywał Wschód w biedzie, i utrzymuje wschód w ogromnym cierpieniu.
11. Dla mnie, jeśli twój zmysł estetyczny pozwala ci na działanie, od razu poczujesz się niezmiernie spełniony. Nie wystawiam Ci żadnych weksli. Wszystkie religie to zrobiły. Jestem absolutnie za gotówką! Nie wierzę w weksle, Wierzę w gotówkę. Moja religia jest religią kasową. Zachowujesz się, a z Twojego działania natychmiast otrzymujesz wynik, połączony z nim jako kontynuacja; nie ma nieciągłości. To jest moje prawo karmy. Jest to całkowicie odmienne od wszystkich filozofii prawa karmy, które były głoszone w przeszłości, particularly in the East. Ale moje prawo karmy ma inny wymiar: to jest estetyczne. Im bardziej ożywa Twój zmysł estetyczny, tym bardziej stajesz się pełen szacunku dla życia — to musi się stać. Z wrażliwością, staniesz się tak pełen szacunku, że nawet zerwanie kwiatu z rośliny będzie brzydką czynnością.
12. Karma to prawo naukowe: prawo działania. Cokolwiek robisz, ma swoją nieodłączną nagrodę lub karę. Kiedy jesteś zły, nie chodzi o to, że będziesz cierpieć w następnym życiu. Kiedy jesteś zły, GDY jesteś zły, cierpisz; nie ma potrzeby, aby inne życie dało ci karę. Kiedy jesteś zły, jesteś w ogniu, zatruwasz całe swoje ciało, zatruwasz cały system. Gniew jest trucizną. To może zranić innych, może nie — to zależy od innych — ale to cię skrzywdzi, z pewnością. Jeśli obrażasz buddę, to go nie skrzywdzi, ale zanim będziesz mógł obrazić buddę, będziesz musiał przejść przez wiele wewnętrznych zamęt.
13. To właśnie na Wschodzie nazwano prawem karmy, prawo działania. Jeśli twoje działanie jest zgodne z ostatecznym prawem, będziesz osiągał coraz więcej błogości. Jeśli się temu sprzeciwisz, natychmiast popadniesz w cierpienie. Nie ma nikogo takiego jak wielki menedżer decydujący o działaniach wszystkich, kto postępuje źle, a kto dobrze, i kto ma być wysłany do nieba, a kto ma być wrzucony do piekła? — nie ma nikogo. Z każdym ruchem tworzysz swoje niebo i swoje piekło. Jeśli zastosujesz się do najwyższego prawa, chwila po chwili tworzysz dla siebie niebo. Jeśli zbłądzisz, jeśli postąpisz wbrew prawu, tworzysz piekło, nie prawo.
14. Medytacja jest drogą, i ta harmonia jedności, to uczucie jedności ze wszystkim, jest koniec?, jest celem. Spróbuj! Pamiętaj o oceanie i zapomnij o fali. I kiedy tylko przypomnisz sobie falę i zaczniesz zachowywać się jak fala, Zapamiętaj, robisz coś złego i z tego powodu stworzysz nieszczęście. Nie ma Boga, który by cię karał. Ilekroć padasz ofiarą jakiejś iluzji, karzesz się. Prawo, DHARMA, Tao tam jest. Jeśli poruszasz się z nim w harmonii, czujesz się błogo. Jeśli się temu sprzeciwisz, czujesz, że jesteś w nieszczęściu. Na niebie nie ma nikogo, kto by cię ukarał. Nie ma zapisu twoich grzechów; nie ma takiej potrzeby. To jest jak grawitacja. Jeśli chodzisz słusznie, grawitacja jest pomocna. Bez tego nie możesz chodzić. Jeśli pójdziesz źle, upadniesz, możesz dostać złamania. Ale nikt cię nie karze; to tylko prawo, grawitacja — bezosobowa grawitacja. Jeśli pójdziesz źle i upadniesz, będziesz miał złamanie. Jeśli chodzisz słusznie, używasz grawitacji. Energia może być wykorzystana niewłaściwie lub właściwie. Kiedy czujesz się jak fala, jesteś przeciw powszechnemu prawu, zaprzeczasz rzeczywistości. Wtedy stworzysz sobie nieszczęście. To właśnie oznacza prawo KARMY. Nie ma prawodawcy; Bóg nie jest sędzią. Bycie sędzią jest brzydkie, a gdyby Bóg był sędzią, byłby zupełnie znudzony, inaczej już by oszalał. On nie jest sędzią, nie jest kontrolerem, nie jest prawodawcą. Wszechświat rządzi się swoimi prawami, a podstawowe prawo mówi, że bycie prawdziwym oznacza bycie w błogości, być nierzeczywistym to być w nieszczęściu.
15. Zobacz, jak wszystko idzie razem: jeśli powiesz jedno kłamstwo, zaprosisz wiele kłamstw — to samo przyciąga to samo — a teraz prawda jest niemile widziana, ponieważ ciemność kłamstwa nie spodoba się światłu prawdy. Więc nawet jeśli twoje kłamstwa nie są zagrożone ujawnieniem, nie będziesz w stanie mówić prawdy. Jeśli powiesz jedną prawdę, zaprasza się wiele innych prawd — podobne przyciąga podobne. Jeśli jesteś z natury prawdomówny, bardzo trudno jest kłamać, nawet raz, ponieważ cała ta prawda cię chroni. I to jest naturalne zjawisko. Nie ma Boga prowadzącego księgę. Jesteś książką. Jesteś Bogiem, twoja istota jest książką. Abraham Maslow mówi, “Jeśli zrobimy coś, czego się wstydzimy, rejestruje się ku naszej dyskredytacji. A jeśli zrobimy coś dobrego, rejestruje się na naszym koncie.” Możesz to obejrzeć, możesz to obserwować. Prawo karmy nie jest jakąś filozofią, trochę abstrakcji. To po prostu teoria, która wyjaśnia coś prawdziwego wewnątrz twojej istoty. Wynik netto: albo szanujemy siebie, albo gardzimy i czujemy się godni pogardy, bezwartościowe i niegodne miłości. Każda chwila, tworzysz siebie; albo w waszej istocie pojawi się łaska, albo wstyd: to jest prawo karmy. Nikt nie może tego uniknąć. Nikt nie powinien próbować oszukiwać karmy, bo to nie jest możliwe. Zegarek… a kiedy to zrozumiesz, wszystko zacznie się zmieniać. Kiedy już poznasz nieuchronność tego, będziesz zupełnie inną osobą.
16. Taka jest sytuacja ze złem i jego absolutnie nieuniknionym skutkiem, smutek. Możesz dziś czynić zło, i jest bardzo dobrze i wszystko wygląda pięknie, i nie widać z tego nic złego. I w głębi duszy wiesz, że wszyscy ci buddowie się mylą — gdzie jest prawo karmy?? Wiele razy ludzie przychodzą do mnie i mówią, “Widzimy, że źli ludzie dobrze prosperują. Czemu? Widzimy też, że dobrzy ludzie cierpią. Czemu? To wystarczający dowód na to, że nie ma Boga, to jest wystarczającym dowodem na to, że nie ma prawa karmy. To wystarczający dowód na to, że może jest słuszne, ten, kto jest potężny, ma rację.” To nie jest takie. Wystarczy trochę cierpliwości. Ale głupcy mają swoją własną logikę — głupota ma swoją własną logikę, Zapamiętaj.
17. Oczywiście, kiedy plujesz w niebo, powrót zajmuje trochę czasu. Nie przychodzi od razu, to zależy od wielu rzeczy — ale wszystko wraca. Cokolwiek robisz, siejesz: któregoś dnia będziesz musiał zbierać plony, któregoś dnia będziesz musiał to zbierać. Jeśli jesteś dziś nieszczęśliwy, to są nasiona, które zakwitły. Te nasiona, które mogłeś zasiać gdzieś w przeszłości — to życie, inne życie, gdzieś. Kimkolwiek jesteś dzisiaj, jest tylko twoją nagromadzoną przeszłością. Cała twoja przeszłość jest twoją teraźniejszością. Kimkolwiek będziesz jutro, będzie tym, co robisz dzisiaj. Nic nie można zrobić z przeszłością, ale wiele można zrobić w sprawie przyszłości. A zmiana przyszłości oznacza zmianę wszystkiego. Jeśli zaczniesz zmieniać swoje sposoby życia, wasze drogi świadomości, jeśli zaczniesz rozumieć prawa życia… jest to jedno z podstawowych praw, prawo karmy: cokolwiek zrobisz, będziesz musiał zebrać. Nie zapomnij o tym ani na chwilę. Ponieważ zapomnienie o tym przysporzyło ci tak wiele nieszczęścia. Pamiętam. Raz po raz stare samskary, dawne tendencje, zmuszą cię tylko z przyzwyczajenia do robienia starych rzeczy. Pamiętać — i porzucić stare nawyki, wypaść z reakcji mechanicznych; become more conscious. Mała świadomość i wielkie zmiany zaczynają się dziać.
18. Dla mnie, z pewnością każde działanie ma swój skutek, ale nie gdzieś daleko w przyszłym życiu. akcja i wynik są ciągłe, są częścią jednego procesu. Czy myślisz, że siew nasion i zbieranie plonów są oddzielne?? To jeden proces. Co zaczyna się w sianiu ziarna?, rośnie, i pewnego dnia jedno ziarno stało się tysiącami nasion”. Tak nazywasz swoją uprawę. To to samo ziarno, które eksplodowało na tysiące nasion. Żadna śmierć nie interweniuje, żadne życie pozagrobowe nie jest potrzebne; to jest kontinuum. Więc jedyną rzeczą, o której należy pamiętać, jest: w mojej wizji życia, yes, każde działanie niesie za sobą konsekwencje, ale nie będzie ich gdzie indziej, będziesz miał je tu i teraz. Najprawdopodobniej otrzymasz je prawie jednocześnie. Kiedy jesteś dla kogoś miły, nie czujesz pewnej radości? Pewien spokój? Pewna sensowność? Czy nie czujesz, że jesteś zadowolony z tego, co zrobiłeś?? Jest jakaś głęboka satysfakcja. Czy kiedykolwiek czułeś to zadowolenie, gdy jesteś zły?, kiedy gotujesz się ze złości, kiedy kogoś skrzywdzisz, kiedy jesteś wściekły z wściekłości? Czy kiedykolwiek poczułeś spokój?, zapada w tobie cisza? Nie, to jest niemożliwe. Na pewno coś poczujesz, ale to będzie smutek, że znów zachowywałeś się jak głupek, że znowu zrobiłeś tę samą głupią rzecz, której postanowiłeś nie robić. Poczujesz w sobie ogromną niegodność. Poczujesz, że nie jesteś człowiekiem, ale maszyną, ponieważ nie odpowiadasz, reagujesz. Mężczyzna mógł coś zrobić, i zareagowałeś. Ten człowiek miał klucz w rękach, a ty po prostu tańczyłeś zgodnie z jego pragnieniem; miał nad tobą władzę. Kiedy ktoś cię znieważa i zaczynasz walczyć, co to znaczy? Oznacza to, że nie masz możliwości nie reagować.
19. Chyba że inni padną trupem, nie czujesz, że żyjesz. Chyba że inni są w nędzy, nie czujesz się szczęśliwy. Ale jak możesz czuć się szczęśliwy, gdy inni są nieszczęśliwi?, i jak możesz naprawdę czuć, że żyjesz, gdy inni nie żyją?? Istniejemy razem. A czasami możesz być przyczyną nieszczęścia wielu ludzi. Wtedy zarabiasz karmę. Być może nie trafiłeś ich bezpośrednio; być może nie stosowałeś wobec nich przemocy. Subtelne jest prawo Nie musisz być mordercą, ale jeśli po prostu zarażasz ludzi swoją nędzą, bierzesz w tym udział; stwarzasz nieszczęście. I jesteś za to odpowiedzialny, i będziesz musiał za to zapłacić. Bardzo subtelny jest mechanizm!.
20. Wszyscy dalej grają w grę w nieszczęśliwość. Chcesz być szczęśliwy, ale jeśli nie zmniejszysz inwestycji w nieszczęście, nie możesz być szczęśliwy. A szczęście nie jest czyjąś odpowiedzialnością wobec ciebie, Zapamiętaj. Nikt inny nie może cię uszczęśliwić. To Twój własny rozwój, twoja własna świadomość, Twoja własna poruszająca się energia — wyżej i wyżej — to daje ci błogość. Ale musisz zrozumieć głęboko podświadomy mechanizm — że mówisz o szczęściu, ale pragniesz nieszczęścia. Dlatego…. I dzieje się cokolwiek chcesz! Ten świat to naprawdę magiczne miejsce. Jeśli chcesz nieszczęścia, to się stanie, jeśli chcesz szczęścia, to się stanie — ponieważ jesteś decydującym czynnikiem; jesteś podstawą wszystkiego, co ci się przydarza. To jest całe prawo karmy: cokolwiek chcesz, ty robisz, i to się dzieje. Jeśli jesteś nieszczęśliwy, to dlatego, że tego chcesz.
21. Patańdżali mówi, „Działania są jak sny. Cały świat to tylko wielka scena, a całe życie to tylko dramat. Zrobiłeś to, bo byłeś nieświadomy. Gdybyś był świadomy, nie byłoby problemu.’ Teraz stań się świadomy, i wnieś energię świadomości do swojej przeszłości. Spali całą przeszłość: ból i przyjemność znikną, dobro i zło znikną. A kiedy oba znikają, kiedy przekroczysz dwoistość dobra i zła, you are liberated. Wtedy nie ma ani przyjemności, ani bólu. Potem następuje cisza, głęboka cisza. W tej ciszy rodzi się nowe zjawisko, ich to nie obchodzi. W tej ciszy, w tej głębokiej ciszy, prawda ci się przytrafia, świadomość ci się przydarza, błogość ci się przydarza. Jestem jak najbardziej za Patanjalym.